Metale ciężkie są to szkodliwe pierwiastki (kadm, ołów, rtęć, nikiel, arsen) oraz występujące w dużym stężeniu lub jako związki, np. cynk, miedź, mangan. Te ostanie są mikroelementami, niezbędnymi zarówno dla roślin jak i człowieka. Występowanie ich w minimalnych ilościach jest całkowicie bezpieczne.
Szkodliwość metali objawia się poprzez uszkodzenie układu nerwowego człowieka prowadząc do zaburzeń równowagi, oddychania, problemów gastrycznych, zawrotami głowy, czyli ogólnego zatrucia organizmu. Metale ciężkie potrafią się również kumulować w organizmie prowadząc do powstawania nowotworów oraz uszkodzeń organów wewnętrznych, jak również przedostać się z pokarmem matki do płodu, uszkadzając go lub upośledzając.
Metale ciężkie występują w każdej glebie. Ich naturalny poziom nie stanowi zagrożenia, jednak w przypadku przekroczenia dopuszczalnych norm są bardzo szkodliwe. Nadmierne stężenie metali jest wynikiem działalności człowieka, w tym błędów w uprawie. Najwięcej szkodliwych pierwiastków kumulują warzywa liściowe. Średnio wrażliwe są kapustne, cebulowe i warzywa korzeniowe oraz truskawki.
Jednym z podstawowych błędów jest kompostowanie roślin, które rosły w pobliżu ulic, materiałów fabrycznie przetworzonych (gazet, farbowanego drewna, odpadów chemicznych, tworzyw sztucznych) oraz popiołu ze spalonych tworzyw sztucznych, koksu i żwiru. Wszystkie te komponenty oprócz metali ciężkich zawierają również łatwo przyswajalne i szkodliwe węglowodory aromatyczne oraz inne toksyczne związki.
Źródłem zanieczyszczenia są także nawozy mineralne. Pewne ilości metali ciężkich mogą zwierać nawozy fosforowe. Nie można jednak całkowicie wyeliminować ich stosowanie, gdyż fosfor jest niezbędny dla roślin. Tylko umiejętne stosowanie tych nawozów zmniejsza ryzyko kumulacji szkodliwych pierwiastków w roślinach.
Nawozy fosforowe należy stosować jesienią i w odpowiednich dawkach. Zawarte pierwiastki metali w wilgotnej glebie przekształcają się w trudno dostępne dla roślin związki. Dodatkowo ważny jest rodzaj stosowanego nawozu. Najmniej metali zawierają droższe, ale mimo wszystko bezpieczniejsze wysokoskoncentrowane nawozy fosforowe, np. superfosfat potrójny, polifoska, fosforan amonu.
Metale ciężkie występują również w powietrzu, a rośliny absorbują je przez liście. Nie sadzimy roślin w pobliżu ulic, fabryk przemysłowych. Jeśli jednak plantacja znajduje się w pobliżu drogi, warto pomyśleć o posadzeniu gęstego żywopłotu (dzikie krzewy), który będzie stawił naturalną barierę. Unikajmy również wysypywania w celu utwardzenia drogi np. kawałków eternitu, żużlu. W wyniku tarcia ulatniają się pyliste związki, które osadzają się na roślinach.
O tym, czy w glebie znajdują się metale ciężkie, możemy dowiedzieć się tylko poprzez wykonanie analizy chemicznej. Najbardziej narażone na kumulację są gleby kwaśne i lekkie oraz wzbogacone w substancję organiczna zawierającą szkodliwe związki. Obecność tych pierwiastków lub związków można zneutralizować poprzez stosowanie nawozów wapniowych.
Większość metali ciężkich podczas wapnowania reaguje z wapniem przechodząc w nierozpuszczalne, trudno dostępne związki. Skuteczne jest także nawożenie organiczne korą, kompostem, trocinami. Komponenty te dobrze zatrzymują i neutralizują szkodliwe działanie pierwiastków. Dobre właściwości absorpcyjne wykazuje także zastosowanie drobnej frakcji węgla brunatnego.
Do eliminacji szkodliwych związków lub pierwiastków można zastosować metoę fitoremediacji, z wykorzystaniem roślin. Wiele gatunków ma takie waściwości, np. pokrzywa, koniczyna biała, topinambur. Rosnące na skażonej glebie kumulują metale ciężkie oraz związki organiczne. W ten naturalny sposób pozbywamy się z gleby szkodliwych substancji. Należy jednak pamiętać o dokładnym wyczyszceniu pola z resztek tych roślin, głównie z korzeni i pędów.
źródło: https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/inne-uprawy/zanieczyszczenia-gleby-metale-ciezkie,53536.html